czwartek, 28 grudnia 2023

52. Mural Bruegla

 

Szanowni Tuzaglądacze, tak ni z gruszki (na wierzbie), ni z pietruszki (na grzędzie), pomiędzy świętami a Nowym Rokiem postanowiłem zapuścić. Dzisiejsze zapuszczanie jest z ilustracjami jako dokumentacją. Więcej nie muszę mówić, bo wszystko będzie widoczne. Nie tyle jak na dłoni, co na… No właśnie.

 

Mural Bruegla

 

Tapety na telefon :) - #108 Smutne tapety - Wattpad

 

Raz Bruegel starszy na mur rzucił

Prostakom, chciwcom i jełópom,

Trochę się z ortografią skłócił:

„Kierój siem sercem, a nie dópom”.

 

Bruegla młodszego to ujęło,

Zaraz w pracowni swej się schował,

Tam się zrodziło nowe dzieło,

Wymownie myśl tę zobrazował.

 

 


 

Wrocek, 15.08.2023 r.

 

 

 

sobota, 9 grudnia 2023

51. W barze na Woli 3

 

 

Słuchajcie, słuchajcie, Szanowni Tuzaglądacze, czytajcie, czytajcie. Odwiedziłem ten bar na Woli po raz trzeci i wtedy to już naprawdę był odlot. Istny surrealizm. Zresztą, co Wam będę mówił, zobaczcie sami.

 

W barze na Woli 3

 

W barze na Woli podano jeszcze

Trzy upieczone w cynfolii leszcze.

Po rozwinięciu rzednie mi mina,                      

Bo zamiast leszczy leży leszczyna.

 

Jak by nie patrzeć – to jest przyczyna,

Że znów się w barze draka zaczyna.

Lekko się spieniam: Jasna cholera!

Wołam barmana, wołam kelnera.

 

I biorę obu w zapytań kleszcze:

– Gdzie, do cholery, są moje leszcze?!

Obaj panowie na zawołanie

Pędzą poprawiać moje śniadanie.

 

Prędko wracają, nietęgie miny:

– Nie ma już leszczy. Mogą być liny?

Ślinka mi cieknie i od tej śliny

W brzuchu mi burczy. – Mogą być liny!

 

Wnoszą po chwili danie gotowe –

Piękne trzy liny, lecz okrętowe.

Nie wytrzymuję: – Do dzbana pana!

Rugam kelnera, rugam barmana.

 

Znów w kuchni głośno trzaskają gary,

Przez drzwi buchają opary pary.

– Linów też nie ma! – brzmi głos skruszony.

– Dajcie, co macie! Choć śledź solony!

Lecz i ze śledziem jest tutaj krucho,

Bo mają tylko od śledzia ucho.

Co się, u licha, w tym barze dzieje?

Aż strach zamówić smażone sieje!

 

Orki i płotki oraz ukleje –

Czy dadzą pługi, deski i kleje?

Ale na szczęście, kto rzecz tę skuma?

Summa summarum podano suma.

 

Cóż, od tej pory już tam nie łażę.

O soli, brzanie, leszczu nie marzę.

A gdy ochotę miewam na płocie,

Odwiedzam pewien bar na Ochocie.

 

 

Wrocek, styczeń’2014/marzec’2020